Wewnętrzny Ogień, Motywacja Szyta Na Miarę

Motywacja przy Celach Długoterminowych

Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, dlaczego tak trudno jest utrzymać motywację do realizacji długoterminowych celów? Okazuje się, że motywacja przy długoterminowych planach nie zawsze polega na wielkiej chęci do działania, jak mogłoby się wydawać. Tutaj chodzi bardziej o dążenie do celu pomimo braku ciągłej chęci do wykonywania zadań które są zaplanowane. Kluczem do realizacji planów jest zdolność do podjęcia małych, systematycznych kroków codziennie, bez względu na naszą motywację. Często myślimy o motywacji jako o potężnej sile, która pcha nas do działania. Wyobraź sobie, że Twoim celem jest nauczenie się nowego języka. Oczekujesz, że każdego dnia będziesz miał ogromną ochotę na naukę. Ale dni mijają, a Ty często odkładasz książki na bok. Dlaczego? Ponieważ prawdziwa motywacja to nie tylko chęć, ale przede wszystkim zdolność do działania, nawet gdy chęci brak.

Rozpocznij od myśli o celu

Pierwszym krokiem w budowaniu motywacji do działania jest sposób, w jaki myślimy o naszym celu. Zastanów się nad tym, co osiągnięcie tego celu może ci dać, po co postawiłeś sobie ten cel. Głębsze zanurzenie się w tym aspekcie pomoże Ci przypomnieć sobie – uzmysłowić – po co chcesz to zrobić. Warto mieć takie rzeczy spisane. Dzięki temu będziesz mógł do tego wracać. Może słyszałeś taka teorie że żeby zrealizować cel trzeba go zapisać. Nie chodzi w tym o zapisanie i wyrzucenie kartki ale o wracanie do tego celu tak często jak często się da. Trzeba żyć tym, lista Twoich „po co” będzie pomocna byś w chwilach pierwszej oznaki mniejszej motywacji zainspirował się nią i przypomniał sobie dlaczego to robisz.

Drugi aspekt myśli o celu to przed czym realizacja Twojego celu ma Cię uratować. Zastanów się w czym dalej będziesz tkwić jak nie zrealizujesz swojego celu. Rozważmy cel jako środek do uniknięcia negatywnego scenariusza, a nie tylko jako drogę do osiągnięcia pozytywnego wyniku. Przykładowo, jeśli cel polega na rozwijaniu umiejętności zawodowych, to nie tylko skupiamy się na korzyściach, jakie przyniesie nam lepsza pozycja w pracy czy wyższe zarobki. Ważne jest też dostrzeżenie, że nieosiągnięcie tego celu może prowadzić do stagnacji zawodowej, utraty konkurencyjności na rynku pracy, czy nawet do utraty zatrudnienia w przyszłości. Takie podejście wymaga od nas przemyślanej introspekcji. Zadaj sobie pytanie: „Co stanie się, jeśli nie zrealizuję tego celu? Przed jakimi negatywnymi skutkami mnie on chroni?”. Ta perspektywa pomaga zrozumieć, że cel nie jest tylko aspiracją, ale również środkiem ochrony przed potencjalnymi zagrożeniami dla naszego dobrostanu, zarówno w sferze osobistej, jak i zawodowej. Myśląc w taki sposób dajesz sobie szanse na głębsze zrozumienie tego czym kierujesz się w życiu. Realizacja celów staje się wtedy nie tylko drogą do osiągnięcia czegoś pożądanego, ale również strategią unikania czegoś niepożądanego. Ta dwutorowość motywacji – dążenie do pozytywnych rezultatów i jednoczesne unikanie negatywnych konsekwencji – może znacząco wzmocnić naszą determinację do regularnego, systematycznego działania.

Dialog wewnętrzny, jak przekonać siebie do działania

Kiedy czujesz, że brakuje Ci motywacji, nie walcz z tym uczuciem. Przyznaj się przed sobą, że masz problem. Jeżeli zajmiesz się wtedy ustalaniem tego po co to robisz i przed czym ma Cię to uratować to mogą pojawić się „ale”. Kiedy argumentujesz swój cel : chcę być szczupła żeby się dobrze czuć i przychodzi do Ciebie myśl „ale nie chcę być ciągle na diecie” zaproś ją do siebie. Te obiekcje które powstaną i się ujawnią podczas tej argumentacji to jest właśnie to co Cię powstrzymuje. Może zastanawiasz się – ale jak? Przecież ja naprawdę chcę schudnąć tylko no bardzo lubię słodycze. Może być tak że chcesz schudnąć, ale podświadomie obawiasz się, że będziesz się męczyć żeby stracić kilogramy, ćwiczyć a potem i tak przytyjesz, albo że będziesz musiał liczyć kalorie do końca życia, albo że już zawsze będziesz musiał być na diecie. Kiedy wychwycisz te myśli, te obiekcje do swojego celu możesz je obalić. Obalić je można znajdując przykłady że można inaczej. Czyli może masz znajomego, znajomą którzy schudli i trzymają wagę ciesząc się życiem. W taki sposób przekonasz siebie, że warto i że Twoje życie zmieni się na lepsze. Chce podać tutaj drugi przykład bo jestem przekonana że jednej z nich będziesz mógł przełożyć na swoje doświadczenia i już podczas czytania artykułu znaleźć swoje pierwsze „ale”. Wyobraź sobie że masz własną firmę i chcesz ją rozwijać, albo chcesz się promować w mediach społecznościowych, jednak ciągle znajdujesz wymówkę by tego nie robić. Być może nie realizujesz tego celu, bo boisz się że jak zaczniesz jeszcze to robić to już wcale nie będziesz mieć czasu dla siebie. Może boisz się że w Twoim życiu nie będzie czasu na miłość, rodzinę, hobby, wakacje. Zastanów się jakie masz „ale” do swojego celu i obal ta obiekcję!

Podziel swój cel na małe kroki

Kiedy już uda ci się uchwycić po co to robisz, czego chcesz uniknąć oraz porozmawiać ze sobą i obalić obiekcje przyjdzie czas na działanie. Te kroki maja na celu zwrócić Twoja uwagę znów ku temu co jest dla Ciebie ważne. Dlatego żeby wykorzystać tą energię która się wytworzy musisz być gotowy do działania. Na temat tego jak ustalać cel pisałam w poprzednim artykule.

 

Ważne jest by Twój cel był podzielony na małe kroki, małe zadania które możesz zrobić codziennie. Rozpisuje swój cel na mniejsze zadania do tego momentu do kiedy będziesz mógł zrealizować zadania w 15 – 20 minut. Łatwiej będzie ci wygospodarować 15 czy 20 minut niż godzinę. Możesz zawsze wykonywać kilka razy dane zadanie w ciągu dnia. Jeśli masz cel żeby uczyć się angielskiego, bo chcesz być na jakimś poziomie i zdecydowałeś że chcesz codziennie 15 minut poświęcić się temu zadaniu to zawsze możesz zrobić te 15 minut rano, przy kawie, po obiedzie i przed snem uzyskując w ten sposób łączny czas godzinę. Jeżeli cele i zadania są zbyt duże, ciężko nam jest wygospodarować na nie czas. Zastanów się co możesz zrobić w ciągu 15-20 minut, aby przybliżyć się do celu? Te małe kroki są kluczowe. Dają Ci szansę na progres, nawet jeśli początkowo wydaje się to niemożliwe. Jak bez problemu będziesz zajmować się tymi mały zadaniami możesz zwiększyć sobie czas na przykład do 30 minut ale na początku polecam małe zadania, żeby już na starcie się nie zniechęcić.

Kiedy stracisz motywacje i wrócisz do tego po co to robisz a następnie przed czym Cię to ochroni stworzy to energię i dawkę motywacji która pozwoli Ci zrealizować właśnie to zadanie na 15, 20 minut. Kiedy już je zrobisz gwarantuję że satysfakcja doładuje bardziej Twoją motywacyjną baterie i powoli będziesz wracać na właściwie tory. Z pomocą samodyscypliny i proponowanych przeze ze mnie kroków osiągniesz swój cel. Przygotowałam dla Ciebie workbook do pobrania z opisanymi ćwiczeniami. Zapraszam Cię do pobrania i do stworzenia potężnego narzędzie do realizacji swoich celów.

 

Działanie generuje motywację, a nie odwrotnie. Nie czekaj na nadejście motywacji. Zamiast tego, działaj, a motywacja znajdzie Ciebie. Pamiętaj, że droga do osiągnięcia celów długoterminowych to nie ciągła, nieprzerwana motywacja. To raczej umiejętność działania, mimo że czasem „nie chce się”. To zdolność do podziału wielkiego celu na małe, jasne kroki. To świadome myślenie o korzyściach, które przyniesie Ci realizacja celu. I wreszcie, to umiejętność przekonania samego siebie do działania, kiedy wydaje się to najtrudniejsze. Ta droga może być wyboista, ale pamiętaj – to właśnie ona prowadzi do spełnienia Twoich marzeń i osiągnięcia sukcesu.

„Najlepszym sposobem, aby przewidzieć przyszłość, jest ją stworzyć.”

Peter Drucker

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *